Urządzenia mobilne z dostępem do internetu stały się integralną częścią naszego życia. Kiedyś używane były głównie przez dorosłych , obecnie są obsługiwane nawet przez malutkie dzieci. Nowoczesne technologie przyciągają od wczesnego dzieciństwa. Już raczkujące dzieci chętnie eksplorują smartfony czy tablety. Rodzice także chętnie korzystają z tego udogodnienia, czy to w miejscach publicznych, czy w domu, aby uspokoić lub zająć czymś dziecko.
Czy stymulacja rozwoju dziecka za pomocą bajki oglądanej na ekranie smartfona to świetny zamiennik przysłowiowej grzechotki, czy dziecko rozwija się szybciej?
Czy należy się bać, czy wspierać korzystanie przez dzieci z nowych technologii?
Intensywne korzystanie przez dzieci z urządzeń ekranowych może mieć negatywny wpływ na ich zdrowie i rozwój. Często poruszaną w tym kontekście kwestią jest zagrożenie dla prawidłowego rozwoju mózgu, który w pierwszych latach życia dziecka jest bardzo wrażliwy na wpływ czynników zewnętrznych i napięć emocjonalnych. Do prawidłowego rozwoju dziecko potrzebuje doświadczania świata wszystkimi zmysłami, jak podkreślają uczeni, i alarmują, że ograniczanie dziecku pola działania i rodzaju bodźców może niekorzystnie wpływać na rozwój struktur neuronowych jego mózgu.
Zaburzenia koncentracji, które mogą występować po intensywnym korzystaniu z urządzeń ekranowych, na dalszym etapie rozwoju dziecka mogą doprowadzić do trudności w opanowaniu umiejętności czytania i pisania a także nawiązywania kontaktów społecznych.
Nadmierna ilość czasu spędzana przed ekranem, zwłaszcza przed snem powoduje gorszą jakość snu, a tym samym słabszą regenerację organizmu, wodzenie palcami po ekranach dotykowych przez najmłodsze dzieci stanowi zagrożenie dla rozwoju tzw. motoryki małej, czyli sprawności palców i rąk.
Spędzanie dużej ilości czasu online powoduje narażenie na uzależnienie. Dotyczy to nawet kilkulatków, które pozbawione dostępu do sieci reagują emocjonalnie, a nawet agresywnie.
Długotrwałe korzystanie z ekranu nie jest dobrym stymulatorem rozwoju widzenia u dzieci. Dwuwymiarowy świat jest o wiele uboższy w kontekście możliwych interakcji wzrokowo – motorycznych, które w naszym trójwymiarowym świecie pozwalają na prawidłowy rozwój procesu widzenia i jego współdziałanie z funkcjami motorycznymi.
Istnieją hipotezy sugerujące, że wiele dolegliwości występujących u dorosłych korzystających z urządzeń elektronicznych może występować także u dzieci. Ze względu na sposób korzystania z tych urządzeń dzieci są bardziej podatne na występowanie cyfrowego zmęczenia wzroku, czyli kombinacji ocznych oraz wzrokowych problemów powiązanych z korzystaniem z komputera.
Badania neurobiologiczne odnoszące się do ruchów gałek ocznych u dorosłych wykazały, że w ciągu 20 sekund, podczas swobodnej percepcji, czyli np. spacerowanie, oglądanie wystaw, jest od 40 do 100 ruchów gałek ocznych, kierowanych przez ośrodek mieszczący się w polach czołowych mózgu. U dziecka te pola dopiero się rozwijają i są niezwykle ważne, ponieważ wpływają nie tylko na rozwój poznawczy ale również na rozwój społeczny i na rozumienie reguł. Podczas lektury, ruchów gałek ocznych jest od 40 do 55, a kiedy dziecko patrzy w smartfon, tablet, komputer ruchów gałek ocznych jest od 5 do 7. Nie dochodzi zatem do tworzenia struktury zawiadującej dowolnymi ruchami gałek ocznych. Inna sprawa to zawężanie pola widzenia, które podczas swobodnej percepcji ma 200 stopni, a w czasie patrzenia na ekran od 6 do 7 stopni. Profesor Jagoda Cieszyńska – Rożek, psycholog i logopeda z Katedry Logopedii i Zaburzeń Rozwoju w Uniwersytecie Pedagogicznym w Krakowie, w czasie badania dzieci w wieku 8 – 9 miesięcy i starszych, pokazuje im zabawki próbując zobaczyć, czy dziecko podejmie naśladownictwo i okazuje się, że ,,ekranowe’’ dzieci nie podejmują naśladownictwa. Dodatkowo obserwuje, że dzieci te widzą tylko to, co znajduje się centralnie w polu widzenia, nie zauważając tego, co znajduje się po bokach.
Prof. Cieszyńska – Rożek twierdzi, że zanim dziecko zacznie korzystać ze smartfona, musi dojść u niego do wykształcenia odpowiednich struktur mózgowych, dziecko musi mieć opanowany język mówiony i wcześnie opanowane czytanie. Wtedy ryzyko zniszczenia struktur mózgu przez technologie maleje.
Intensywne korzystanie ze smartfona ma negatywny wpływ na rozwój fizyczny dziecka. Pochylona głowa przez długi czas, brak ruchu całego ciała, może powodować wady postawy, nadwagę.
Aby nie wyrządzać szkody dziecku, i aby mogło ono czerpać korzyści z możliwości jakie oferuje obecnie technologia, nie pozwólmy ekranowi zastępować rodzica, wyjaśniajmy i komentujmy to, co dzieje się na ekranie, bądźmy dla dzieci wsparciem i towarzyszem w korzystaniu z mediów.
Piśmiennictwo:
- Brenk – Krakowska, M. Jankowska – Wpływ urządzeń elektronicznych na widzenie u dzieci – możliwe dolegliwości i ich potencjalne przyczyny. Optyka 4 (47) 2017;
- Ł. Wojtasik, E. Dziemidowicz – Urządzenia ekranowe w rękach dzieci w wieku 0 – 6 lat – zagrożenia, szanse, postulaty profilaktyczne. www.dzieckokrzywdzone.fdds.pl
- Medycyna praktyczna dla pacjentów, wywiad z prof. n. hum. J. Cieszyńską – Rożek – Co oznacza dla dziecka ciągły kontakt z ekranem.
Opracowała: mgr Anna Wojech Pielęgniarka dyplomowana